Słowo Boże na środę 30.o1.2008r
: środa, 30 stycznia 2008, 21:53
(2 Sm 7,4-17)
Pan skierował do Natana następujące słowa: Idź i powiedz mojemu
słudze,
Dawidowi: To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? Nie
mieszkałem bowiem w domu od dnia, w którym wywiodłem z Egiptu synów
Izraela, aż do dziś dnia. Przebywałem w namiocie albo przybytku. Przez
czas, gdy wędrowałem z całym Izraelem, czy choćby do jednego z
sędziów
izraelskich, którym nakazałem paść mój lud, Izraela, przemówiłem
kiedykolwiek słowami: Dlaczego nie zbudowaliście Mi domu cedrowego? A
teraz przemówisz do sługi mojego, Dawida: To mówi Pan Zastępów:
Zabrałem
cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad
Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem
przed tobą
wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci sławę największych ludzi na
ziemi.
Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie
mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni
nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu kiedy ustanowiłem
sędziów
nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami.
Tobie też Pan zapowiedział, że ci zbuduje dom. Kiedy wypełnią się
twoje
dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka
twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego
królestwo.
On zbuduje dom imieniu memu, a Ja utwierdzę tron jego królestwa na wieki.
Ja będę mu ojcem, a on będzie Mi synem, a jeżeli zawini, będę go
karcił
rózgą ludzi i ciosami synów ludzkich. Lecz nie cofnę od niego mojej
życzliwości, jak ją cofnąłem od Saula, twego poprzednika, tórego
opuściłem. Przede Mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na
wieki.
Twój tron będzie utwierdzony na wieki. Zgodnie z tymi wszystkimi słowami
i
zgodnie z tym całym widzeniem przemówił Natan do Dawida.
(Ps 89,4-5.27-30)
REFREN: Na wieki zachowam łaskę dla Dawida
"Zawarłem przymierze z moim wybrańcem,
przysiągłem mojemu słudze, Dawidowi:
Utrwalę twoje potomstwo na wieki
i tron twój umocnię na wszystkie pokolenia.
On będzie wołał do Mnie: "Tyś jest Ojcem moim,
moim Bogiem, Opoką mojego zbawienia".
A Ja go ustanowię pierworodnym,
najwyższym z królów ziemi.
Na wieki zachowam dla niego łaskę
i trwałe z nim będzie moje przymierze.
Sprawię, że potomstwo jego będzie wieczne,
a jego tron jak dni niebios trwały".
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go
znajduje,
będzie żył na wieki.
(Mk 4,1-20)
Jezus znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi
zebrał
się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej /pozostając/ na
jeziorze, a cały lud stał na brzegu jeziora. Uczył ich wiele w
przypowieściach i mówił im w swojej nauce: Słuchajcie: Oto siewca
wyszedł
siać. A gdy siał, jedno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i
wydziobały
je. Inne padło na miejsce skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet
wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. Lecz po wschodzie słońca
przypaliło
się i nie mając korzenia, uschło. Inne znów padło między ciernie, a
ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. Inne w
końcu
padły na ziemię żyzną, wzeszły, wyrosły i wydały plon:
trzydziestokrotny,
sześćdziesięciokrotny i stokrotny. I dodał: Kto ma uszy do słuchania,
niechaj słucha. A gdy był sam, pytali Go ci, którzy przy Nim byli, razem
z
Dwunastoma, o przypowieść. On im odrzekł: Wam dana jest tajemnica
królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje
się w
przypowieściach, aby patrzyli oczami, a nie widzieli, słuchali uszami, a
nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im wydana /tajemnica/.
I
mówił im: Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne
przypowieści? Siewca sieje słowo. A oto są ci /posiani/ na drodze: u
nich
się sieje słowo, a skoro je usłyszą, zaraz przychodzi szatan i porywa
słowo zasiane w nich. Podobnie na miejscach skalistych posiani są ci,
którzy, gdy usłyszą słowo, natychmiast przyjmują je z radością, lecz
nie
mają w sobie korzenia i są niestali. Gdy potem przyjdzie ucisk lub
prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamują. Są inni, którzy
są
zasiani między ciernie: to są ci, którzy słuchają wprawdzie słowa,
lecz
troski tego świata, ułuda bogactwa i inne żądze wciskają się i
zagłuszają
słowo, tak że zostaje bezowocne. W końcu na ziemię żyzną zostali
posiani
ci, którzy słuchają słowa, przyjmują je i wydają owoc:
trzydziestokrotny,
sześćdziesięciokrotny i stokrotny.
Pan skierował do Natana następujące słowa: Idź i powiedz mojemu
słudze,
Dawidowi: To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? Nie
mieszkałem bowiem w domu od dnia, w którym wywiodłem z Egiptu synów
Izraela, aż do dziś dnia. Przebywałem w namiocie albo przybytku. Przez
czas, gdy wędrowałem z całym Izraelem, czy choćby do jednego z
sędziów
izraelskich, którym nakazałem paść mój lud, Izraela, przemówiłem
kiedykolwiek słowami: Dlaczego nie zbudowaliście Mi domu cedrowego? A
teraz przemówisz do sługi mojego, Dawida: To mówi Pan Zastępów:
Zabrałem
cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad
Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem
przed tobą
wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci sławę największych ludzi na
ziemi.
Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie
mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni
nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu kiedy ustanowiłem
sędziów
nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami.
Tobie też Pan zapowiedział, że ci zbuduje dom. Kiedy wypełnią się
twoje
dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka
twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego
królestwo.
On zbuduje dom imieniu memu, a Ja utwierdzę tron jego królestwa na wieki.
Ja będę mu ojcem, a on będzie Mi synem, a jeżeli zawini, będę go
karcił
rózgą ludzi i ciosami synów ludzkich. Lecz nie cofnę od niego mojej
życzliwości, jak ją cofnąłem od Saula, twego poprzednika, tórego
opuściłem. Przede Mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na
wieki.
Twój tron będzie utwierdzony na wieki. Zgodnie z tymi wszystkimi słowami
i
zgodnie z tym całym widzeniem przemówił Natan do Dawida.
(Ps 89,4-5.27-30)
REFREN: Na wieki zachowam łaskę dla Dawida
"Zawarłem przymierze z moim wybrańcem,
przysiągłem mojemu słudze, Dawidowi:
Utrwalę twoje potomstwo na wieki
i tron twój umocnię na wszystkie pokolenia.
On będzie wołał do Mnie: "Tyś jest Ojcem moim,
moim Bogiem, Opoką mojego zbawienia".
A Ja go ustanowię pierworodnym,
najwyższym z królów ziemi.
Na wieki zachowam dla niego łaskę
i trwałe z nim będzie moje przymierze.
Sprawię, że potomstwo jego będzie wieczne,
a jego tron jak dni niebios trwały".
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go
znajduje,
będzie żył na wieki.
(Mk 4,1-20)
Jezus znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi
zebrał
się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej /pozostając/ na
jeziorze, a cały lud stał na brzegu jeziora. Uczył ich wiele w
przypowieściach i mówił im w swojej nauce: Słuchajcie: Oto siewca
wyszedł
siać. A gdy siał, jedno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i
wydziobały
je. Inne padło na miejsce skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet
wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. Lecz po wschodzie słońca
przypaliło
się i nie mając korzenia, uschło. Inne znów padło między ciernie, a
ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. Inne w
końcu
padły na ziemię żyzną, wzeszły, wyrosły i wydały plon:
trzydziestokrotny,
sześćdziesięciokrotny i stokrotny. I dodał: Kto ma uszy do słuchania,
niechaj słucha. A gdy był sam, pytali Go ci, którzy przy Nim byli, razem
z
Dwunastoma, o przypowieść. On im odrzekł: Wam dana jest tajemnica
królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje
się w
przypowieściach, aby patrzyli oczami, a nie widzieli, słuchali uszami, a
nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im wydana /tajemnica/.
I
mówił im: Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne
przypowieści? Siewca sieje słowo. A oto są ci /posiani/ na drodze: u
nich
się sieje słowo, a skoro je usłyszą, zaraz przychodzi szatan i porywa
słowo zasiane w nich. Podobnie na miejscach skalistych posiani są ci,
którzy, gdy usłyszą słowo, natychmiast przyjmują je z radością, lecz
nie
mają w sobie korzenia i są niestali. Gdy potem przyjdzie ucisk lub
prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamują. Są inni, którzy
są
zasiani między ciernie: to są ci, którzy słuchają wprawdzie słowa,
lecz
troski tego świata, ułuda bogactwa i inne żądze wciskają się i
zagłuszają
słowo, tak że zostaje bezowocne. W końcu na ziemię żyzną zostali
posiani
ci, którzy słuchają słowa, przyjmują je i wydają owoc:
trzydziestokrotny,
sześćdziesięciokrotny i stokrotny.