Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje DUSZKI.PL a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-) Dzisiaj jest: 2024-11-21 08:31:44 Aktualizacja dnia: 2024-10-27 09:32:05 |
|
|
Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-) |
Strona główna | Teksty i inne | Intencje | Dla Gości | Dla Duszków | Poczta Duszków | Kontakt i Info |
Modlitewnik | Archiwum | Dodaj intencję | Galeria i eKartki | O Duszkach | Forum | Księga Gości |
CYTRYNOWY KANAREK
Pewnego razu cytrynowy KANAREK, z którego biły radość, ciepło i optymizm opuścił bezpieczną klatkę w domu pewnego lekarza po to, by odszukać wszystkie smutne dzióbki i je rozweselić. Spotkał WRÓBELKA, który zanosił się od płaczu. Podleciał do niego, zaśpiewał radośnie swoją ukochaną melodię, a gdy zobaczył, że zamiast głośno łkać ptaszek zaczął radośnie się śmiać, odfrunął w poszukiwaniu kolejnych nieszczęśników. Nie minęła chwila, gdy na swej drodze spotkał wychudzoną SIKORKĘ. Wykonał przed nią przepiękne akrobacje i także ją rozweselił. Następnie KOS zachwycił się jego tańcem, WRONA poprosiła by pogłaskał ją skrzydełkiem po brzuchu, a SROKA nalegała, by pofruwał z nią i nie mówił nic. Dzielny ptaszek oczywiście zgodził się natychmiast. I na tym dzióbku udało mu się przywrócić radość i spokój. Przyszedł jednak taki czas, kiedy KANAREK bardzo się zmęczył pomaganiem. Usiadł wtedy na brzegu jeziora, pomoczył swoje słabe łapki w mętnej wodzie i cichutko zapłakał. Pomimo że tak wiele stworzeń wyleczył ze smutku, sam przestał odczuwać radość. I gdy tak sobie siedział i rozmyślał, poczuł delikatną, ciepłą dłoń na swym osłabionym skrzydełku. Odwrócił się zachwycony tym czułym uściskiem, by zobaczyć, kto się nad nim pochylił, aby mu pomóc. To był mały MISIO o łagodnych, wilgotnych, jasnozielonych oczach, które patrzyły na niego z miłością i bezinteresowną serdecznością. KANAREK poczuł się nieco lepiej, mógł znowu wstać i frunąć dalej, po to, by nieść innym ukojenie. Chciał podziękować swemu pocieszycielowi, ale gdy odwrócił się ponownie, jego już nie było. Usłyszał tylko gdzieś głęboko, we wnętrzu swej duszy łagodne słowa: „Idź dalej, moje dziecko. Jestem z ciebie bardzo dumny. A jeśli kiedyś znowu poczujesz się źle, przyjdź nad to samo jezioro, a ja przyniosę ci ukojenie.” KANAREK pomyślał sobie „Oczywiście, że otrzymam pocieszenie. Bo przecież PAN BÓG nigdy nikogo nie opuszcza w potrzebie.” I odfrunął po to, by szukać kolejnych, smutnych dzióbków, które miał za zadanie pocieszyć.
Autorka
Sylwia Jaworska
Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Powrót
na
stronę główną
Info
o stronie, kontakty, prawa autorskie itd.
Legalność
materiałów i oprogramowania na stronie Duszki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone (o ile nie zaznaczono inaczej) co do materiałów umieszczonych na stronie, podstronach, skrótach - zarówno jeśli chodzi o teksty, rysunki, muzykę, filmy - są one wytworem i własnością zespołu redakcyjnego Duszki.pl. Pozostałe materiały umieszczamy za zgodą ich twórców. Warunki korzystania z materiałów na stronie Duszki.pl Informacje o ochronie, przetwarzaniu danych osobowych, zapytania i zgloszenia Ochrona danych osobowych na stronie Duszki.pl |
||
Prywatne serwery Zbigniewa Kuleszy zjk.pl.
Aktualny dostawca Internetu - Vectra.pl,
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zespół
redakcyjny duszki.pl: redakcja@duszki.pl W sprawie treści i działania strony oraz w sprawie funkcjonowania i udostępniania treści na serwerach duszki.pl - kontakt z administratorem: duszek@duszki.pl lub zjk7@wp.pl |
||