BILANS DOBRA ROKU 2009 Z ŻYCIA DUSZYCZKI PEREŁKI

Panie dziękuje Ci, że żyje
Panie dziękuje Ci, że mogę się uśmiechać mimo bólu, jaki czuje w sercu
Panie dziękuje Ci, że mam przyjaciół, choć czasami nie potrafię docenić, jak wielki jest to skarb, nie zabierasz mi ich
Panie dziękuje Ci, że mogę się modlić
Panie dziękuje Ci, że moje kłopoty zdrowotne, są na tyle małe, że pozwalają mi normalnie żyć i być aktywną
Panie dziękuje Ci za każdy uśmiech, którzy pojawił się na twarzy moich bliźnich, za moją przyczyną.
Panie dziękuje Ci za trudne chwile, z jakimi musiałam się zmierzyć minionego roku, bo one pozwoliły mi spojrzeć na moje życie z zupełnie innej perspektywy
Panie dziękuje Ci za każdą łzę, która spłynęła po moim policzku, bo wiem, że pomimo, iż trudno mi w to było wtedy uwierzyć, Ty byłeś tuż obok mnie, by  wszystkie słone kropelki otrzeć z mej twarzy i szeptałeś mi do ucha „nie jesteś sama”, „bądź dzielna”, „wytrzymaj”, „te chwile są ci potrzebne, zaufaj mi”.
Panie dziękuje Ci, że w tym roku do stołu podczas wieczerzy wigilijnej nie zasiadłam sama, ale w gronie bliskich.
Panie dziękuje Ci, że dałeś mi możliwość pokazania światu moich bajek, które sprawiają innym wiele radości.
Panie dziękuje Ci za każdą porażkę i rozczarowanie, bo oni są ojcami sukcesu.
Panie dziękuje Ci za Ptysiaczka, pyzatego, różowego stworka, który przysporzył mnie i innym ludziom wiele radości.
Panie dziękuje Ci za każdy ciepły uśmiech, którym inni ludzie mnie obdarowali.
Panie dziękuje Ci za wszystkich dobrych ludzi, których spotkałam na swej drodze w ciągu tego roku.
Panie dziękuje Ci za ludzi głębokiej wiary, bo są dla mnie wzorem, który warto naśladować.
Panie dziękuje Ci za każdą pogodną chwilę, których jest w moim życiu ostatnio tak niewiele.
Panie dziękuje Ci za dzieci, którymi się opiekuje podczas wolontariatu, za każdy ich uśmiech, ciepły gest, za chwile, w których mi zaufały, za każde dobro, które pozostawiłam w ich niewinnych, ale jakże skrzywdzonych sercach.
Panie dziękuje Ci za nadzieję, że wszystko co złe zostanie naprawione w moim życiu, to co bolesne – wybaczone, a to co niewłaściwe –zapomniane.
Panie dziękuje Ci za ludzi, którzy walczą o życie swych dzieci, bo to najlepsi ze wszystkich, nauczyciele życia.
Panie dziękuje Ci za szczęśliwe dzieciństwo, bo ciepłe wspomnienia z tego okresu są dla mnie nieocenionym wsparciem w bardzo bolesnych chwilach mojego życia, jakie obecnie mnie spotykają.
Panie dziękuje Ci za Kolonię Duszków i ludzi w niej działających.
Panie dziękuje Ci za moją mamę – ciepłą i kochającą kobietę, od której już tak wiele się nauczyłam.
Panie dziękuje Ci za to, że dałeś mi łaskę odmawiania Tajemnic Szczęścia.
Panie dziękuje Ci za Twoją mękę, za Twoje nieskończone miłosierdzie, za nadzieję, że być może kiedyś i ja przekroczę próg bram raju.
Panie dziękuje Ci za tegoroczne wakacje, bardzo dla mnie trudne, ale jakże potrzebne.
Panie dziękuje Ci, że pomimo przeciwności, udało mi się w tym roku zdobyć wiedzę, nauczyć się czegoś nowego jak również wykorzystać posiadane umiejętności w praktyce.
Panie dziękuje Ci za samotność bo choć to bardzo bolesne doświadczenie, to pozwala mi z empatią spojrzeć na drugiego człowieka, który znajduje się w potrzebie.
Panie dziękuje Ci że poznałam gorzki smak odrzucenia, bo pozwala mi to nie odpychać od siebie tych, którzy potrzebują miłości, bliskości, czułości.  

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU – DUSZYCZKA PEREŁKA

Z BOGIEM W NOWY 2010 ROK - Duszyczka Marta

Mija kolejny rok, rok, który dobiega końca. Kartki kalendarza powoli się zamykają, zostawiając tylko wspomnienia, które już przeszły do historii. Możemy zadać sobie pytanie, jaki on był dla ciebie, dla mnie, dla każdego z nas? Jak go przyjąłeś i jak przeżyłeś ten wielki dar, który był ci dany przez Pana Boga naszego Ojca? Na początku 2009 Roku dał nam białą czystą kartkę, na której tylko było napisane CZAS UCIEKA WIECZNOŚĆ CZEKA! Dzień za dniem, godzina za godziną uciekały jak fala na morzu, która już nie wróci: ile myśli miałeś każdego dnia budząc się rano, jaka myśl pojawiała ci się w głowie i na usta cisnęło się słowo? Czy to była myśl i słowo skierowane do Ojca Niebieskiego naszego Pana i Stwórcy? To tylko od ciebie zależało czy dobrze go odczytałeś i zapisywałeś na białej kartce papieru swój dzień. Kartkę, którą dał nam na początku roku 2009 nasz Niebieski Ojciec?  Zapisywałeś radości, smutki, prace, zabawy, dobre uczynki, porażki, swoją dobroć okazywaną i dawaną drugiemu człowiekowi itp. Ta biała kartka była zapisywana u schyłku każdego dnia, a wieczorem czy dobrze odczytana, wolą Bożą?
Żebyś mógł spokojnie powiedzieć zwracając swoją myśl do Boga i do bliźniego, „…Że to dziś był pierwszy dzień… z reszty twojego życia…” Pojawiła się też może kartka, na której nic nie było zapisane, była pusta, zaniedbana i poplamiona, na której można tylko odczytać, „…że to był pierwszy dzień twojej śmierci…”  
Przed nami już puka do drzwi naszych nowy rok 2010, który daje nam nową czystą kartę. Jaki on będzie? Co przyniesie? Tego, nie wie nikt tylko Ten, Który nam ją daje do rąk naszych. Żyj tak abyś w każdej chwili mógł stanąć przed Panem w wieczności z pełnymi rękami, tego, co potrzebne dla Twojego zbawienia i Jego chwały.

                                                                                       Duszyczka Marta.

           
kliknij w zdjęcie by powiększyć

W Nowym Roku życzymy wszystkim 12 miesięcy zdrowia, 

53 tygodni szczęścia, 8760 godzin wytrwałości, 

525600 minut pogody ducha i 31536000 sekund miłości :-)