1. Styczeń:
Dzięki łasce Bożej jesteśmy u zarania Nowego Roku. Czy ujrzymy jego koniec, to tylko sam Bóg wie. Ten rok powinen być całkowice poświęcony wynagradzaniu błędów przeszłości i czynieniu [dobrych] postanowień na przyszłość. Niech więc wraz z nim idą w parze również święte działania.
Ojciec Pio DOBREGO DNIA!...
Moderatorzy: duszek_koordynator, tesia, Moderatorzy
- marta
- Moderator
- Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 18 grudnia 2007, 00:04
- Lokalizacja: Milówka (koło Żywca)
Re: (Ojciec Pio) DOREGO DNIA!...
Ostatnio zmieniony środa, 2 stycznia 2008, 22:20 przez marta, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Duszyczka Marta
- marta
- Moderator
- Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 18 grudnia 2007, 00:04
- Lokalizacja: Milówka (koło Żywca)
(Ojciec Pio) DOREGO DNIA!...
2 STYCZEŃ
Powiedzmy sobie samym z pełnym przekonaniem prawdę: duszo moja, zacznij dzisiaj czynić dobro, ponieważ do tej pory nie zrobiłaś nic dobrego. Działajmy tak, ponieważ żyjemy w obecności Boga.
Powtarzajmy sobie często: Bóg mnie widzi. Poprzez ten sam akt, który ja czynię, On mnie widzi, a także ocenia. Postępujmy więc tak, aby [Bóg] nie widział w nas nic innego, jak tylko samo dobro.
Powiedzmy sobie samym z pełnym przekonaniem prawdę: duszo moja, zacznij dzisiaj czynić dobro, ponieważ do tej pory nie zrobiłaś nic dobrego. Działajmy tak, ponieważ żyjemy w obecności Boga.
Powtarzajmy sobie często: Bóg mnie widzi. Poprzez ten sam akt, który ja czynię, On mnie widzi, a także ocenia. Postępujmy więc tak, aby [Bóg] nie widział w nas nic innego, jak tylko samo dobro.
Pozdrawiam Duszyczka Marta
- marta
- Moderator
- Posty: 25
- Rejestracja: wtorek, 18 grudnia 2007, 00:04
- Lokalizacja: Milówka (koło Żywca)
(Ojciec Pio) DOBREGO DNIA!...
3 STYCZEŃ
Kto ma czas, ten niech go nie traci i nie czeka na chwilę dogodną. Nie odkładajmy do jutra tego, co możemy zrobić dzisiaj powiedzeniem ,,Zrobię to później" wybrukowany jest przedsionek piekła... a zresztą któż może nas zapewnić, że jeszcze jutro życz będziemy? Słuchajmy więc głosu naszego sumienia - królewskiego proroka: GDY USŁYSZYCIE GŁOS PANA, NIE ZATWARDZAJCIE SERC WASZYCH. Weźmy się zatem do pracy i [zacznijmy] gromadzić duchowe skarby, ponieważ tylko ten czas, który ucieka, jest naszą własnością. Nie rozdzielajmy go pomiędzy jedną chwilę a następną, ponieważ sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić.
Kto ma czas, ten niech go nie traci i nie czeka na chwilę dogodną. Nie odkładajmy do jutra tego, co możemy zrobić dzisiaj powiedzeniem ,,Zrobię to później" wybrukowany jest przedsionek piekła... a zresztą któż może nas zapewnić, że jeszcze jutro życz będziemy? Słuchajmy więc głosu naszego sumienia - królewskiego proroka: GDY USŁYSZYCIE GŁOS PANA, NIE ZATWARDZAJCIE SERC WASZYCH. Weźmy się zatem do pracy i [zacznijmy] gromadzić duchowe skarby, ponieważ tylko ten czas, który ucieka, jest naszą własnością. Nie rozdzielajmy go pomiędzy jedną chwilę a następną, ponieważ sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić.
Pozdrawiam Duszyczka Marta